Nieziemska choć zwyczajna.
Musi słuchać rocka. Jazzu. Klasyki i metalu. Śpiewać w samochodzie. Choć nie potrafi.
Musi mieć klasę, żeby inni jej pragnęli. Ale nie za dużo, żebym mógł trzymać jej włosy gdy wymiotuje.
Musi mieć dobre serce. Ale nie za bardzo, żeby umiała walczyć o to czego pragnie.
Musi być twarda, ale mięknąć w ramionach.
W łóżku musi być otwarta, nie bać się moich pragnień i klapsów w tyłek. Ale nie za otwarta, żeby nie była rozpustna.
Perwersyjna, ale nie zboczona.
Musi być dla wszystkich, ale też tylko dla mnie.
Musi mądrze wybierać, ale pójść za głosem serca.
Musi być pogodna, ale nie rubaszna.
Po kobiecemu uparta, ale umieć odpuścić.
Sprawiać, że tęsknię nawet gdy jeszcze jest i sprawiać, że mam jej dość nawet gdy już jej nie ma.
Musi być niezdecydowana, żebym mógł podjąć decyzję, ale też umieć tę sama decyzję podjąć samemu.
Musi być..
A przed wszystkim musi czytać Szymborską, jak piękna autorka tego wpisu, mojej dzisiejszej inspiracji .
Zdjęcie autorstwa simple |
To w takim razie "muszę" zostawić Panu mój adres email? :>
OdpowiedzUsuńPortret kobiecy, jeden z moich ulubionych wierszy Szymborskiej
OdpowiedzUsuńMi z kolei Twój tekst przypomniał ten od mistrza Eldo: http://www.youtube.com/watch?v=mOHrB0d5w_4
OdpowiedzUsuńDzięki za to.