W tak zwanym międzyczasie, zanim powstanie kolejna z moich zmieniających
wszechświat notek, trochę muzyki. Dziś bardzo nietypowa śród muzyków tematyka.
Miłość. Niespotykane nie ?
1. Znacie to uczucie, że świat jest gówno wart, gdy nie ma na nim, z wami, tej osoby ? Znam je i ja, ten pan też zna.
2. Znacie to uczucie, gdy po bardzo, bardzo długim czasie, tak
długim, ze już nie pamiętacie jak to jest, otwieracie się przed kimś
kompletnie? Tak zupełnie zaufacie, totalnie, baz żadnego ale. I nic innego się nie
liczy. I czujecie, że świat może być jaki sobie chce, ale to nieważne,
bo macie te osobę. Znam je i ja, ta pani też zna.
3.Znacie to uczucie, gdy nie potrzeba słów? Gdy wszystko co się dzieje między wami jest niedopowiedziane, a i tak się dzieje? Znam je i ja, zna je i ta ekipa:
No.
Janson zakochany
OdpowiedzUsuń