piątek, 5 października 2012

Bloger na urlopie

Siedzę sobie w tym Bukareszcie, dobrze mi, popijam szpryca i delektuję się widokami i słodką dekadencją. Moje pieniądze są tu więcej wart niż w Polsce, moje kubki smakowe są tu wrazliwsze, a ilość pięknych kobiet przyprawia o zawrót głowy. I nawet zdam wam relację, po powrocie, jak mi ładnie statystyki podbijecie.

Cmok w krok

Pozdrówka:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...