-A wiesz jaki on jest, w ogóle mnie nie słucha!
-A czego konkretnie nie usłyszał?
-No raz mu opowiedziałam o koleżance mojej siostry, która ma przyjaciela, co robi wielką kasę, a jego ojciec jest bez ręki, a po kilku chwilach on nie wiedział już o co chodzi!
-Po ilu chwilach dokładnie ?
-No, może po kilku dniach. No w sumie to tygodniu. Ale Ty ( wszystkie znajome mówią do mnie z dużej litery) go nie usprawiedliwiaj! Ja poczułam, że on mnie nie kocha!
-Aha. O cholera, telefon mi dzwoni. O cześć Apostrof, właśnie kręcę z twoją kobietą. Tak, ty też jesteś gejem. Twój facet z cyckami mi się skarży, że już jej nie kochasz.
-Co ? niby dlaczego ?
- Bo nie pamiętałeś, co zrobił ojciec bez ręki koleżance siostry Marii Magdaleny i wziął za to wielką kasę
-Cooooooo? I dlatego nie rozmawiała ze mną przez parę dni? A co ma jedno z drugim wspólnego?
Cóż, Drogie Panie. W tym cały sęk, którego czasami bardzo starcie się nie dojrzeć. Nic.
Hehe, dlatego podziwiam niezmiennie facetów za bycie z kobietami. Ja bym nie dała rady. Za nic w świecie :-)
OdpowiedzUsuńTeż się podziwiam. Mus to mus.
Usuń