poniedziałek, 16 lipca 2012

Dlaczego Skurwiele są lepsi

Kim jest Skurwiel? To facet, który nie przebiera w słowach, wie czego chce i to bierze. Ma swoich przyjaciół, resztę ludzi ocenia pod kątem przydatności. Dba o własne interesy, ciężko pracuje na swój sukces i nie chce go oddać za byle co. W swojej determinacji jest niesamowicie pewny siebie, wysłucha wszystkich, ale posłucha tylko niektórych, a tak naprawdę siebie. Stać go na olanie ludzi, którzy mu źle życzą. Myśli, czuje, reaguje i żyje pełnią życia. Zna grę damsko-męską, doskonale czuje, że kobiety pragną zaangażowania emocjonalnego, więc dawkuje im je, aż same się zaangażują, dzięki czemu to on wybiera. Gra uczciwie, ale twardo, czym rozczula rzesze wielbicielek. Taki facet jest dla kobiety niewiadomą, wyzwaniem, sprawia, że nie wiedzą czego się spodziewać. Jego (pozorna) niedostępność emocjonalna działa jak płachta na byka...

Nic dziwnego, że taki ktoś jest nazywany skurwielem przez zazdrosnych misiów, którzy żadnej gry w życiu nie wygrali, bo od początku grali na remis, że się tak zgrabnie o Kominka podeprę . Obiboki, chcący dostac wszystko za darmo, obgadują go za plecami (bo w oczy to jaj brakuje), bo pokazuje im, że na nagrodę trzeba zapracować, a oni by chcieli za darmo. Marzyciele go nie cierpią, bo jest realistą, który zawsze ma plan na podorędziu. Narzekacze nie rozumieją, jak można nie widzieć świata w czarnych barwach. Buraki zazdroszczą mu klasy, a mamisynki pewności siebie.  Misie, tatusiowie z brzuszkami, zazdroszczą mu zainteresowania kobiet parę razy piękniejszych od ich żon. Do tego widzą tychże żon spojrzenia, kierowane na skurwiela. Oj kusić to on umie, choć zdaje się, że właściwie nic nie robi. Taki facet po prostu musi mieć wrogów, nie ma siły na tym świecie, która by to zmieniła. Oczywiście, ktoś może powiedzieć, że jest to po prostu ciężko pracujący, atrakcyjny facet i nie ma żadnych dowodów na jego skurwielowatość, no ale ...


Skurwiele są lepsi, bo potrafią coś, czego większość z ludzi nie potrafi. Być bezwzględnie szczerym wobec samego siebie. Potrafią odróżnić to co mogą, od tego co by chcieli, jednocześnie wierzą w to, że mogą się rozwinąć. To jest fundament ich mocy.

Chcesz tak ? A potrafisz być, wobec siebie, brutalnie szczery ?
Zdjęcie: Gazeta.pl
Inspiracja: Segritta

7 komentarzy:

  1. OK, a co począć z takim typem jak nasz narodowy snajper Rober Lewandowski? http://twoboredmen.blogspot.com/2012/07/zenujace-zeznania-pikarza.html
    Jest on bardziej skurwielem, który bierze co jego, czy raczej typem plującym zawiścią, ale nie prosto w twarz, tylko po sprawie i w gazecie.
    Gdzie go autor notki zakwalifikuje? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ten temat mogę powiedzieć tylko jedno: w tej sytuacji Robert L. zachował się niezbyt asertywnie. Ja bym powiedział co mi i tylko mi się nie podobało.

      Usuń
  2. rządzisz. Wpis zajebisty, aż kipi z niego prawdziwością i konkretami. Ciekaw jestem ile męskich cip sie wkurzyło czytając tę publikację. Oby jak najwięcej :)
    Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż muszący wstawać o 6 rano do roboty ojcowie 3 dzieci, z zarzuconym na penisa lassem, którzy z powodu swojej bezsilności reagują agresją. W necie. Bo w domu samica im nie pozwala hehe :)
    Słowem - dobry wpisz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, trafilam na tego bloga dzieki Seg:) i od razu pokochalam, bo uwielbiam jacka danielsa....w takim towarzystwie swietnie sie czyta:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nadal po przeczytaniu nie rozumiem dlaczego są lepsi. Cos Ci nie wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wybacz, moja wina. Następnym razem puentę ozłocę, dla ludzi nie potrafiących jej dojrzeć.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...