Kocham ten turniej. Liczba samotnych, atrakcyjnych kobiet, mega wkurwionych brakiem zainteresowania swoich chłopów w tych trudnych czasach, na metr kwadratowy w centrum Warszawy wzrosła kilkukrotnie. Wymyśliłem nawet zagadynkę, która sprawia, że każda mężatka ma od razu morko. Gotowi?
- Cześć, jestem Janson. Nie lubię piłki nożnej.
No. Buzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz